Cieszą mnie uznanie, jakim cieszy się psychologia społeczna. Dobitnym tego potwierdzeniem jest chociażby stała obecność przedstawicieli tej nauki w mediach, albo przekształcenie SWPS w Uniwersytet. Kibicuję tym sukcesom nie-bezinteresownie. Są dla mnie dowodem nie-wprost na istnienie nieświadomości zbiorowej.
Tak oto zostałem Jungistą.
Kazimierz Rogoziński