Ograniczając się zaledwie do dwu pojęć, możemy wyjaśnić działanie fundamentalnej zależności, jak się okazuje – nie tylko ekonomicznej. Przedstawić ją można w następujących odsłonach:
Prawo popytu i podaży
/a/ popyt określa podaż: popyt => podaż
popyt > podaż
/b/ przejściowy stan równowagi
/c/ podaż zaczyna dominować nad popytem,
aby coraz lepiej zaspokoić rozbudzone potrzeby
podaż > popyt
Wymiar duchowy
Charakteryzuje go stan, który
J. Murphy opisuje tak: „To czego szuka człowiek, szuka człowieka”.
Pytanie trafia na wyczekującą odpowiedź.
Nie chodzi o zaspokojenie potrzeb i wyzerowanie stanu napięć, tylko o implozję (ze) spotkania z innym Ty.
Niezaspokojenie stymuluje sublimację.
Kazimierz Rogoziński
Marcin Chłodnicki
2022-09-15 — 15:48
Podążyłem z satysfakcją za logicznym ciągiem tych przemyśleń aż do dwóch ostatnich wersów 🙂 Czy mógłbym prosić o ich rozwinięcie, bo moje własne interpretacje co Autor mógł mieć na myśli zupełnie mnie nie satysfakcjonują, a wyobrażam sobie, że w nich może kryć się pointa 🙂
Z góry dziękuję
usluga@edu.pl
2022-09-19 — 20:00
Dobry wieczór!
Doprawdy nie wiem, czemu zawdzięczać owo nagłe zainteresowanie moimi OSTSTNIMI tekstami ? Podkreślam to słowo, bowiem bez osłonek, eksponuję w nich, co jedynie sygnalizowałem wcześniej, a sprawę zaspokajania potrzeb „wałkuję” od połowy lat siedemdziesiątych {debiut w „Ekonomiście}. Odpowiadając na zadane mi pytanie i spełniając prośbę musiałbym spisać rozbudowane streszczenie, na co nie mam ochoty, więc ograniczę się do odtworzenia w zarycie kontekstu. To, co nader lapidarnie prezentuję w drugiej części wpisu, sytuuje się pomiędzy:
* sferą noetyczną a somatyczną
*hierarchią wartości a piramidą potrzeb
* potrzebami a pragnieniami
*potrzebą a pragnieniem
* grecką heimarmene a samorealizacją w świecie symulakrów
Wiele z tych kwestii omawiałem w książce „ZARZĄDZANIE WARTOŚCIĄ Z KLIENTEM” – można zajrzeć. Polecam także książki Jeana Baudrillarda – zwłaszcza „SPOŁECZEŃSTWO KONSUMPCYJNE, JEGO MITY I STRUKTURY”.
Dziękując za komentarz – pozdrawiam – jak czytam – stałego Czytelnika
K.R
Marcin
2022-10-08 — 05:19
Dziękuję za odpowiedź 🙂 Akurat padło na ostatnie wpisy, bo zacząłem je czytać w kolejności od najświeższych 🙂 Dlaczego zajrzałem po czasie? Zasadniczo, to chciałem sprawdzić co słychać, co nowego i może czymś się zainspirować. Może też szukałem jakiegoś intelektualnego wyzwania, próbując ogarnąć intelektualnie tok wywodu Szacownego Autora 🙂
Z pozdrowieniami,
usluga@edu.pl
2022-10-10 — 11:02
…no to życzę powodzenia w poszukiwaniu lepszych źródeł inspiracji. W Polsce jest ponad tysiąc blogerów, jest w czym wybierać.
Pozdrawiam
K.R