KULTURA – USŁUGI – CYWILIZACJA

Studium dynamiki przeobrażających je sił

 

∗ ∗ ∗

KULTURA  advers. CYWILIZACJA – inna genealogia

 

Nigdy nie miałem trudności z wyodrębnianiem uniwersum Kultury z technicznie nacechowanej Cywilizacji. Chcąc taką dystynkcję zaakceptować posiłkowałem się pojęciem Geistkultur, przeciwstawiając jej – infrastrukturę. Teraz, aby się tym przekonaniem dzielić z innymi muszę je wzmocnić i zaprezentować w przekonującym wywodzie.

W tym celu – co zapowiadam – wprowadzę drugie, równie ważne określenie: GRAVITAS, tym samym inaczej rozkładając akcenty w odtwarzanym tu historycznej rekonstrukcji.

Aż do pierwszej rewolucji przemysłowej, ulokowane w kościołach i zborach organy uchodziły za przykład najwyższych osiągnięć mechaniki. Można ją nazwać „mechaniką manualną”, ale jeszcze ważniejszy był naturalny sposób emisji dźwięków wydawanych przez piszczałki. Skórzane miechy wypełnione powietrzem wywołują skojarzenie z żaglami i wzdymającym je wiatrem. Żaglowce i organy… jedyne w swoim rodzaju zespolenie

Natury – mechaniki – Kultury

To wypośrodkowane miejsce mechanika zajmowała do końca XVIII wieku, „dyscyplinowana” przez poręczność narzędzi. W wieku następnym dokonuje się przetasowanie, jak się okazuje trwałe. Zajmująca prymarną pozycję mechanika, staje się MECHANOMACHIĄ:

Mechanika → Natura/przyroda → Kultura

Czy można coś to jeszcze zmienić? Niewiele. Co najwyżej, próbować zrozumieć wpływ, jaki Cywilizacja techniczna wywarła na Kulturę i próbować je neutralizować.

W swej znakomitej publikacji poświęconej lipskiemu kantorowi, Ch. Wolff przytacza jeden istotny szczegół. Otóż J.S. Bach – uznany autorytet we wszystkim co dotyczyło organów – sporządzając ekspertyzę instrumentu posługiwał się określeniem GRAVITÄT, aby wyrazić: doskonałość, majestat i potęgę (brzmienia).

Właśnie to słowo (w źródłowej postaci) GRAVITAS traktuję jako właściwe określenie dla wspomnianego wyżej iunctim, a tym samym jako „klucz” służący do otwierania obu skrzydeł  „bramy”:

Kultura ] ← gravitas → [ Cywilizacja  

Gravitas – to jedno z tych łacińskich słów, którego zakres znaczeniowy podany przez  K. Kumanieckiego (słownik łacińsko – polski) przyprawić może o zawrót głowy:

– odnośnie do jakości fizycznych znaczy: ciężar, waga, wielkość,

– odnośnie do dynamiki: siła, nacisk, wpływ, skutek

– odnośnie do  znaczeń meta/fizycznych:  powaga, potęga, wzniosłość

– odnośnie do znaczeń psych-fizycznych: ciężar, ociężałość, przymus,

– odnośnie do doznań psychicznych: ucisk, przykrość, surowość, gwałtowność

Ale – co nie mniej ważne – ten w miarę wyczerpujący zestaw określeń jest swego rodzaju stopniowaniem i prowadzi do negacji pojęć wyjściowych. W efekcie gravitas upodabnia się do… farmakonu odsłaniając swoje krańcowo odmienne sensy. I dlatego ją tu wprowadzam.

Pojawiającą się wątpliwość o przydatność tego pojęcia w rozstrzyganiu kwestii autonomii Kultury już staram się rozwiać. Na etymologicznych objaśnieniach nie zamierzam poprzestać, i właśnie przechodzę do pogłębionej eksplanacji  rozjaśniającej  kontekst.

GRAVITAS, ze względu na swą dwu/znaczność, staje się

pojęciem – kategorią – siłą,

za pomocą której wyjaśnić można współzależności występujące między Kultura a Cywilizacją

Zanim ową przydatność GRAVITAS uda się potwierdzić, muszę wprowadzić DWA dodatkowe pojęcia, dzięki którym uda się zrekonstruować dynamiczny opis – obraz świata, w który  następnie włączona zostaje GRAVITAS. Są to następujące określenia niezbędne w opisie dynamiki zachodzących procesów: Opadanie advers. Wznoszenie

OPADANIE/CIĄŻENIE

Korzystając z pism  S. Weil oraz H. Bergsona scharakteryzować je można tymi słowy:

– opadanie, ciążenie, bezwład

– dekompresja powodujące rozproszenie

– defragmentacja skutkująca rozkładem i przekształcaniem Jakości w Ilość

– istnienie jako powtarzanie tego samego, wywarzanie jako  prosta multiplikacja

– zwielokrotnienie jako kopiowanie

– trwanie rozproszone, życie rozczłonkowane

– dno, jako zhomogenizowana jednorodność

– jedno/wymiarowość jako zwymiarowanie  Pustki

– atomizacja, jako urealnienie poprzez zanurzenia w Materii

– współrzędne czaso-przestrzeni wykorzystywane do osadzania instynktoidalnie nacechowanych „cząstek elementarnych”

– SYMBOL opadania: puste naczynie bez dna; czeluść

Efekt :

jednorodność – jednoznaczność – powtarzalność – atomizacja – zwielokrotnienie/rozrost przez multiplikowanie i powtarzalność

WZNOSZENIE

– wertykalizacja jako uwalnianie od materialnego podłoża

– pod/dźwignięcie następujące po blokadzie Opadania; świadoma zmiana kierunku, dzięki uprzedniej reorientacji na Wartości wyższe

– trwanie jako stan uprzedni

– egzystencja (ex-situ) jako naturalna podstawa wyjściowa ku…

– intensyfikacja przeżyć dzięki skupieniu

– koncentracja powodująca Implozję

– pulsacja  rytmu Życia zakrzywiająca fizykalną czaso-przestrzeń

SYMBOL wznoszenia: spirala albo ziggurat

Efekt

Ruch wznoszenia/opadania dokonuje się wzdłuż dwu wektorów:

  • Opadanie: czaso – przestrzeń wyskalowana kwalitologicznie czyli ilościowo (sic)
  • Wznoszenie: skalowanie meta/fizyczne dzięki intuicji (intuitywnej imaginacji) reagującej na atraktory wartości

Teza

Przebiegający po osi pionowej ruch „góra/dół” można przetworzyć – zastąpić ruchem wznoszącym po okręgach spirali.

c.d.n