Calendarium

• Ostatni tydzień marca –  śmiertelne żniwo pandemii osiąga apogeum; we Włoszech i Hiszpanii, codziennie umiera prawie tysiąc zakażonych korona/wirusem. W Bergamo, dokąd lataliśmy (tanio) z Poznania, niemal każda rodzina straciła kogoś bliskiego.
• 31.03. 2020 – Premier M. Morawiecki ogłasza kolejne ograniczenia i bardziej rygorystyczne egzekwowanie obowiązującej spec-ustawy.
• 04. 2020 – na polecenie premiera, Minister Ochrony Środowiska ogłasza zakaz wstępu do lasu. Rozporządzenie obowiązywać ma do 11. 04. 2020

*     *
*

Wyjątkowa wiosna, nie tylko dlatego, że pojawia się w cieniu śmierci.
Jest nietypowa również dlatego, że wraz z jej nadejściem, to znowu ptaki opanowały niebo. Na jak długo?

*     *
*

Jak Mare nostrum (wg. D. Czaji) przekształciło się w Mare monstrum,  tak też święta Wielkiej – Nocy stały się Świętami Wielkiej – Niemocy.
Czy i kiedy nastąpi przebudzenie z odrętwienia ?

*     *
*

Kwarantanna 1.

Kwarantanna – pusty, jałowy czas zamknięcia nie tylko w domowym areszcie, ale w kręgu rutynowych zachowań. Stąd dwa dominujące sposoby jej spędzania:

Sposób pierwszy: jeszcze więcej tego samego, czyli: nie jeden, ale dwa seriale; nie dwa – tylko trzy filmy dziennie.
Sposób drugi: rzeczy dopominają się o większą uwagę, więc w odpowiedzi podejmowane są niecierpiące zwłoki działania: naprawy, przeróbki, malowanie, odnawianie, porządkowanie…

Ta bardzo pobieżna analiza prowadzi do wniosku, iż kwarantannę postrzegać wypada – jako zmarnowaną szansę.
A przecież kwarantanna – to nie tylko przymus odosobnienia, ale przede wszystkim, nadzwyczajny przerywnik w jednowymiarowym strumieniu czasu, dany po to, aby próbować zakotwiczyć się w wieczności.

Kwarantanna 2.

Już to widać, że bez względu na jaj przebieg – ratunku nie będzie, bowiem niemożliwy jest odwrót. Ocalenie byłoby możliwe jedynie dzięki duchowemu odrodzeniu, czyli odzyskania zdolności „jakościowego potęgowania”. Oznacza ono proces przechodzenia od ilości przez jakość ku wartości. Ale ponieważ jest to ruch wznoszący (strukturyzacja hierarchiczna) – w dobie dominacji kwalitologii musi zostać wykluczony. W zhomogenizowanym, jednowymiarowym świcie jesteśmy skazani na poruszanie się na „jałowym biegu” – na/w maneżu tego samego.

Kwarantanna 3

Wyruszyła karawana.
Kto dotrze do oazy ?

*     *
*

Jak każdy bank ma swoją wyrocznię ekonomiczną, tak każdy chcący się wyróżnić publikator ma swojego ideatora. W epoce kreacyjnych przemysłów tudzież egalitaryzmu twórczego – taki chief ideator, to w hierarchii zawodów umysłowych –  najważniejszy kreator.

W dawnych wiekach, zwłaszcza w czasie szalejącej zarazy, ludzie błagalnie wołali (słowami hymnu Rabana Maura):

Veni creator (…)
Światłem rozjaśnij naszą myśl
W serca nam miłość świętą wlej…

Dziś nie trzeba nikogo prosić, ideatorzy narzucają się sami. Namnożyło się wokół pełno idea/kreatorów, to znaczy profesorów od Big-Data, AI, technologii informatycznych, itp. by o specjalistach od zarządzania kryzysowego nie wspomnieć.  Tłumy tych, którzy wiedzą najlepiej, co nam przyszłość przyniesie.

Idea/kreator – to taka współczesna wyrocznia. O ile jednak Pytia wypowiadanym sentencjom nadawała mediumicznie otwartą formę, to uczeni wróżbici wprost przeciwnie – tamtą otwartość interpretacyjną zastępują dosłownością scjentystycznego przekazu.
Poprawni aż do bólu.
Wierni hasłu innowacyjnej nowoczesności: Z postępem za oczyszczonym ustępem.

Kazimierz Rogoziński