֎ Co drugi chłopiec to ministrant
֎ Liceum, matura – „późny Gomułka”
֎ Obchody Millenium Chrztu Polski – budzenie się świadomości historycznej
֎ Język rosyjski obowiązkowy aż do matury
֎ Obowiązkowa dwuletnia służba wojskowa; a dla studentów studium wojskowe raz w tygodniu, plus dwa obozy w czasie wakacji. Studentki przechodziły „Przysposobienie obronne” (jakby Pakt Warszawski miał charakter wyłącznie defensywny)
֎ W Poznaniu, raz w roku przez dwa tygodnie, w czasie międzynarodowych targów, pojawia się „wielki świat”, można posmakować jego namiastkę wynosząc kolorowe foldery (np. o koparkach)
֎ Wydarzenia marcowe 1968: Odkrycie, że są pośród nas jacyś Żydzi, i że partia ma dwie ręce, jedną do klaskania, drugą – do bicia
֎ 1970 r. Wyjście z siermiężnej gomułkowszczyzny w dekadę Gierka, za cenę ofiary ze stoczniowców. Gierkowski lepszy/byt konsumpcyjny, bo przecież nie dobrobyt. I do tego przebłysk socjalistycznej wolności: można było wyjeżdżać do NRD tylko za okazaniem dowodu osobistego (a skoro Polacy zaczęli gremialnie jeździć na zakupy, więc Honecker szybko zamknął granicę)
֎ 1976. Władza zaczyna wprowadzać sprzedaż reglamentowaną; pojawiają się kartki na cukier – zwiastuny zapaści gospodarczej
֎ 1978. Kardynał Karol Wojtyła = JP II
Nowy okres we współczesnej historii Polski
֎ 1980. Fajerwerki festiwalu „Solidarności”
֎ 13. Grudnia 1981. Zbrojne ramię partii wprowadza stan wojenny. Beznadzieja stanu wojennego z ks. Jerzym, który choć z kamieniem u szyi – wypłynął jako błogosławiony
֎ Kościoły pełne wiernych, a kruchty zapełnione artystami, spektakularne konwersje
֎ „Okrągły stół” – kontrolowane legitymizowanie inercji
֎ Skok w kapitalizm z jednoczesnym wejściem w „smugę cienia”
֎ „Gruba kreska” – cezura trwale pogrążająca w zakłamaniu
֎ Prostowanie kręgosłupów
֎ Zakładanie i ponowne zdejmowanie masek
֎ Przekraczanie kolejnych progów nie/nasycenia
֎ Emerytura
֎ 2020. Pandemia, a wraz z nią świadomość, że należymy do pokolenia „spisanego na straty”
֎ R.I.P.
tym, którzy już wcześniej dotarli do mety.
PS
Tu dodam, że charakterystykę psycho-duchową naszego pokolenia, wyżej pominiętą, znaleźć można w wierszu Małgorzaty Hillar: My z drugiej połowy XX w.
Kazimierz Rogoziński